Jak ona może całować meduzę! Przecież meduzy parzą! No tak, masz rację, tylko pewnie nie byłeś nigdy w Meduzim Jeziorze (Ongeim l Tketau) na jednej z wysp archipelagu Palau. Jak to możliwe?
Pewnie dlatego, że nie myślałeś o wycieczce na kraniec świata, preferując nurkowanie w Morzu Bałtyckim, czy też Śródziemnym.
A tymczasem do Palau jest blisko, choć tylko dla Filipińczyków, oni lecą 2 h, my raczej koło 20.
Przed wejściem do jeziora zobaczysz tablicę z krótkim ostrzeżeniem, żeby nie denerwować meduz, bo robisz na własne ryzyko.
Jak to jest możliwe, że one nie parzą?
Odpowiedź jest prosta, choć tylko dla wierzących w ewolucję.
Meduzy, które od wielu lat żyją w tym słodkowodnym jeziorze nie miały żadnego kontaktu z drapieżnikami, przez co ich zdolność parzenia zanikła całkowicie.
Możesz pływać wśród nich i nie poczujesz nic bolesnego.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą