W Szczecinie mają Uniwersytet, a na tym Uniwersytecie dzieją się takie rzeczy, że łysemu włosy dęba stają. Na przykład obrażają prezydenta w restauracji, młodych mężczyzn pytają czy jeszcze mogą oraz mówią, że poseł może kraść w SAMie. Zainteresowani? Chcecie poznać szczegóły? Zapraszamy!
PK, dr C.:
Doktorek jawnie deklaruje swoje poglądy polityczne, nie omieszkał i tym razem rozbawić sali, ten tekst to część szerszej dygresji:
- (...) kelnerzy to w ogóle na naszego prezydenta nie zwracają uwagi, bo on im do tacy nie sięga...
Ekonometria:
O trudności materiałów na wykładach:
- Generalnie macie sobie posiedzieć, popatrzeć i powiedzieć: "o kurde".
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą