Już nad Monachium wieczór zapada
Wiersz o naszym dzielnym Janie, którego płaszcz Niemcy z Luftwa.. z Lufthansy brzydko w samolocie potraktowali. Już nad Monachium wieczór zapada,
słowik pieśń nocną zaczyna nucić,
a tu kniaź Dreptak w samolot wsiada,
by na ojczyzny łono powrócić.
Tuż za nim żona się tarabani,
ciągnąc za sobą różne bajery:
dwa płaszcze z firmy "Tani Armani",
pięć kapeluszy, trzy nesesery.
Lecz w samolocie ciasność doskwiera
tej garderobie, tak bardzo licznej,
no, bo kniaź Dreptak - centuś i sknera,
kupił bilety w ekonomicznej!
Zastanawialiśmy się już, który pendrive jest najbardziej oryginalny. Pomysłodawcy jednak nie próżnują. Oto kolejne dziwaczne obudowy USB:
TrekStor SB-Stick z otwieraczem do butelek ($43.71) nie tylko zaspokoi Twoje pragnienie wiedzy z prędkością odczytu 25MB/s i zapisu 12MB/s, ale też pomoże Ci w spożywaniu płynów przy pomocy otwieracza zaimplementowanego w aluminiowej obudowie. Urządzenie to, wyposażone w port USB 2.0, jest dostępne w pojemnościach 1, 2, 4, 8 i 16 GB.
Głodny? Zaopatrz się w dysk USB w postaci hamburgera ($19.99), który może „pochłonąć” do 1 GB informacji. Ten „świeży i wypieczony” produkt z pewnością przyda się, gdy trzeba będzie zagaić rozmowę, no i przypomni posiadaczowi, co dziś na lunch.
Bond, James Bond. Dla potencjalnych szpiegów przygotowano dysk USB o pojemności do 4 GB ukryty w zegarku ($49.99). Po prostu zdejmij go, wgraj dane, złóż z powrotem i kontynuuj swoją tajną misję. Sam zegarek posiada japoński mechanizm, plastikową obudowę pokrytą nierdzewną stalą, ze srebrnymi wykończeniami. Szybka została wykonana z wypukłego mineralnego szkła.
Niewiele większy od czubka małego palca, dysk USB Pico ($24.99) o grubości 4mm. Jak na pojemność 8 GB, jest niewiarygodnie mały. Zakończenie wykonane z polerowanego chromu z pewnością fajnie świeci :)
Elektronika i ogień nigdy nie były przyjaciółmi, można nawet powiedzieć, iż to śmiertelni wrogowie. Ale w przypadku tej zapalniczki USB ($50.00) zdecydowały się zawrzeć pokój. Odwieczne waśnie zostały sobie nawzajem wybaczone, by zaoferować produkt, który jest zarówno praktyczny jak i unikatowy. Dysk USB ma pojemność 8 GB, a zapalniczkę można ponownie napełnić. Złącze USB wysuwa się z dolnej części urządzenia, przy pomocy małego suwaka, umieszczonego na bocznej ściance. Całość wykonana jest z polerowanego chromu.
Zgraj sobie dane na tego pendrive’a w kształcie piłki do futbolu amerykańskiego ($19.99), który posiada pamięć 1GB i waży mniej niż 200 gram.
A teraz coś z żywności: dysk USB jako pizza ($19.99). Jest to wspaniały prezent, jak również i pomysł na posiłek.
Chcesz mieć pamięć przenośną w swoim biurze, ale taką której nikt Ci nie podkradnie? Oto rozwiązanie. Schowaj swój dysk USB w takiej oto zwykłej gumce do ścierania ($10.99). Teraz, w erze cyfrowej, nikt już nie zwróci nawet uwagi, na tak banalny przedmiot. Kto dziś używa gumki?!
Już nie musisz dłużej nosić smyczy na szyi, jeśli chcesz mieć przy sobie swojego ukochanego pendrive’a. Powstał właśnie dysk USB w postaci opaski na rękę, w sześciu różnych kolorach, czerwonym, żółtym, zielonym, niebieskim, pomarańczowym i purpurowym. Port USB służy tutaj również jako zapięcie tej opaski, jest wyjątkowo trwały i bezpieczny dla Twoich informacji, gdyż jest odporny na wstrząsy i na wilgoć.
Uwaga fani Edisona! Pojawił się na rynku dysk USB w postaci żarówki ($19.99). Może zawierać do 1GB danych, które Cię oświecą.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą