Test najpotężniejszego silnika rakiety NASA
Jeśli na ziemi rozpętuje się piekło, to albo zbliża się Armageddon, albo zwyczajnie szaleni naukowcy z NASA testują nowy napęd rakietowy. Ech, popatrzeć na to z bliska, to byłoby coś.
W zasadzie to powinna być kategoria hardcore, ale dziwnie się ogląda tych na wpół świętych przecież chłopów, którzy żyją po bożemu i w XXI wieku nie używają nadal elektryczności, za kratami. Ciekawe co przeskrobali.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą