Czy podczas pocałunku można zajść w ciążę? Dlaczego nauka ścisła jest ścisła? Co zrobić jak żona zdradziła? Na te i na wiele innych pytań znajdziesz odpowiedzi właśnie dziś!
- Całowałam się z chłopakiem czy od tego zachodzi się w ciążę?
- Jak w same usta, to z pewnością.
- Jasne, że tak! Sama mam od tego dziecko!
- No niestety i to w takich sytuacjach najczęściej rodzą się bliźniaki.
- Zależy co całowałaś.
- I czy nie masz perforacji w żołądku.
- Trzeba było gumkę na język założyć.
- Ale przed, czy po stosunku?
- Pewnie w trakcie.
* * * * * * *
- A w ogóle, dlaczego się mówi "nauka ścisła", a nie ścisnęła?
- Ściśle mówiąc... nie wiem.
- Bo mówi się "poszła", a nie "poszeła".
- Niech mnie ścisną, ale nie wiem, może byś tak uściślił pytanie?
- "Nauka ścisła" bo tak mocno się ścisnęła, że "ne" jej wypadło i została "ścisła".
- Bo się mówi np. Wisła a nie Wisnęła, albo rosła a nie rosnęła.
- Jak z ciebie taki purysta to powinieneś wiedzieć że ścisła to przymiotnik, a ścisnęła to czasownik.
- Niech mnie drzwi ścisną, jak Ty dużo wiesz.
- A tangens to funkcja ciągła czy ciągnęła?
- Tangens to także przymiotnik.
- O, to, to!
* * * * * * *
- Czy to normalne? Proszę przeczytajcie to. Z zoną bardzo bardzo się kochaliśmy. Ja starałem się utrzymać rodzinę -aby zawsze było co do garnka włożyć +jeszcze trochę. Dbałem o nią, każdy weekend wychodziliśmy do teatru lub kina. Rano przed pracą nim ona wstała często kładłem jej ulubiona stokrotkę na łóżku. Do pewnego czasu. Raz gdy wróciłem z pracy mój mały synek powiedział mi ze pewien wujek przyszedł i mama z nim rozmawia w sypialni. Gdy wszedłem zastałem ich w raczej niezbyt fortunnym położeniu. Nie wytrzymałem nerwowo. Podbiegłem i w tej szamotaninie wypchnąłem go za okno - na szczęście, bo mam domek jednorodzinny i niskie pierwsze piętro, więc tylko się poobijał. Gościa juz nigdy nie widziałem, a w sumie mieszkał niedaleko nas. Ale z żoną już nie umiem razem żyć. Ona wystraszona jest teraz, bo uważa, że jestem nieobliczalny i mogę zrobić krzywdę naszemu dziecku - a ja tylko z powodu syna odwlekam rozwód by miał w miarę normalną rodzinę. Niech ktoś doradzi, czy takie dalsze życie ma sens? Przecież ślubowałem miłość aż do śmierci.
- Bo kobiety lubią mężczyzn z jajami. To nie tylko moje zdanie. Jak im się pozwala na wszystko, służy na każdym kroku to szukają wrażeń w inny sposób. Przykre ale prawdziwe.
- Większej bzdury nie słyszałam!!! Ona najwyraźniej go nie kochała - dlatego zdradziła-proste.
- To po co wychodziła za mąż? Prostytutka?
- Zapisz się do PiS.
- Daj spokój, człowiekowi już jest smutno, a ty chcesz go wykończyć.
- Aż tak to go nie dołujmy!
- A właśnie dołujmy, to za prosiaczka.
- Rogacz
- I w dodatku skarżypyta.
- Odwróć sytuację - wrzuć kolesia przez okno do domu - zobaczysz jakie będzie zdziwienie małżonki.
- Ślubowałeś miłość aż do śmierci - czyjej?
- O! I tutaj masz gotowy pomysł.
* * * * * * *
- Mój pies bardzo się boi burzy. Czy ktoś ma jakąś dobra radę? Proszę o poważne rady.
- Sprzedaj psa, kup sobie żółwia - mniej strachliwe!
- Postrasz go odkurzaczem, wtedy strach przed burzą zejdzie na plan dalszy.
- Uwiązać burzę na smyczy.
- Czy kaganiec tez zakładać?
- Ja puszczam swojemu psu Rammsteina lub Slayera te zespoły zagłuszą każdą burzę.
- Ja swojemu pieskowi daję podczas burzy kota do zabawy, zamykam ich razem w pokoju. Tak się to tej mojej bestyjce spodobało, że teraz jak tylko się zanosi na burzę to szybko biegnie do pokoju i grzecznie czeka, i taki strasznie zadowolony ma pychol.
* * * * * * *
- Podczas burzy miewam niesamowicie intensywne wzwody nie wiem czy to normalna reakcja. nie jestem fizjologiem.
- Musisz uważać, bo pioruny wala w najwyższy punkt!!! Ostrzegam.
- No cóż, podczas burzy pioruny walą.. Twój organizm przygotowuje się po prostu na intensywne walenie.
A my intensywnie przygotowujemy się do następnej środy!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą