Chłopczyk na rowerku biegowym jedzie wprost pod jadący tramwaj
O włos od tragedii na skrzyżowaniu alei Hallera i Płażyńskiego w Gdańsku. Kilkuletni chłopczyk na rowerku biegowym przejeżdżał przez przejście dla pieszych i niemal wjechał pod jadący tramwaj. W ostatnim momencie dziecko złapał mężczyzna - prawdopodobnie ojciec. Po tym, jak film pojawił się w mediach, sprawą zajęła się policja.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą