« | następny » |
Najpierw strptiz, potem kort
Ana Jankovic wpierw musiała się przebrać, a potem grać. Wszystko byłoby okej, gdyby nie to, że kiedy przebierała się na korcie, to za kamerą stał napalony facet.
Zobacz najpopularniejsze tagi.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą