Szukaj Pokaż menu

Kup sobie strój Superbohatera!

150 233  
928   23  
Aukcja bije rekordy oglądalności, wielu użytkowników oferuje zawrotne kwoty, a strój Superbohatera jest tylko jeden...

Kliknij i zobacz więcej!

Ta aukcja jest wyjątkowa nie tylko z powodu przedmiotu, czy jego przedstawienia, ale również z powodu odpowiedzi na pytania licytujących oraz przyczyny odwołania niektórych ofert.

A, że aukcje mają to do siebie, iż po jakimś czasie znikają bezpowrotnie to specjalnie dla ciebie zarchiwizowaliśmy ją:

Tropiciele Absurdów - szatańska sofa i inne

65 688  
290   18  
Tylko do 30 kwietnia, czyli przez kilka najbliższych dni możesz podesłać coś swojego, a dzisiaj zobacz co dostarczyli nam nasi terenowi Tropiciel Absurdów.

Wygoda dla satanistów


by Maniak713

Między nami a kobietami LXXXVII

56 873  
225   8  
Kliknij i zobacz więcej!Dziewczyno! Pamiętaj o jednym! Na romantyczny film, to się idzie z koleżanką, a nie ze swoim facetem. A poza tym to nigdy nie popełniaj błędu i nie proś o komplementy na temat piersi i oczu...

Napisałam mu jakąś tam pracę, ale nie wzięłam jej ze sobą do Wrocławia, tylko zostawiłam w domu (nie mówił, że na "już") więc podjechaliśmy do mnie po nią, przy okazji zabierając coś tam mojego. Jedziemy do mnie (30km od Wrocławia), zajeżdża na stację benzynową i mówi, że jak chcę jechać do domu to muszę mu dać pieniądze na benzynę. Jak mnie odwoził z rzeczami w czerwcu do domu na wieś, zrobił to samo i jeszcze sobie zażyczył napisanie pracy za noszenie mi tego wszystkiego.
p.s. On pracował jako nauczyciel pływania i ratownik i całkiem nieźle zarabiał, a ja na skromnym naukowym stypendium.

by Mezia

* * * * *

Luby dobiera mi się do bluzki, ale żeby nie było, że "na bezczela" rzuca romantycznym tekstem:
- Cieszę się kochanie, że mamy siebie... Tak bardzo Cię kocham... No, a teraz dawaj suta!

by Nikasi

* * * * *

Intensywnie bawię się językiem w wiadomej, dobrze unerwionej i wielce słodziutkiej części ciała mojej Jedynej. Staram się. Po około 15 minutach słyszę:
- Zrób coś, bo usnę.
Język mi opadł

Późna noc. Żona szykuje kanapki dzieciom do szkoły na następny dzień. Pytanie: "Czy kupiłeś picie?". Nie kupiłem. Trzeba im dać dwie dwójki. Tłumaczę, że nie starczy, ponieważ jedno picie kosztuje 2.70 PLN, a dzieci jest dwójka, co razem daje 5,40 PLN. Usłyszałem:
- Daj im dwie trójki.

by Stilzi2

* * * * *

Rozmowa z moim Kochaniem...
Ja: Przyjechać po Ciebie do szkoły?
Kochanie: A możesz wpaść?
Ja: Wpaść mogę, ale wolałabym poczekać aż skończysz szkołę.

Jakiś czas temu ja i moje Kochanie jesteśmy w "trakcie"... Do pokoju wkracza kotka mamy mojego Słońca, patrzy na nas zaszokowana, moje Kochanie wypala spadając ze mnie ze śmiechu:
- Ale mina kota, bezcenna!!

by Trifosa @

* * * * *

Mój na szczęście eks, po moim stwierdzeniu, że dalsze spotykanie nie ma sensu, (gdyż kompletnie nie mogliśmy się dogadać), pojawił się po 6 miesiącach w moich drzwiach ze słowami:
- Oddaj moją książkę!
Żegnając się z nim powiedziałam papa, na co usłyszałam:
- Nie mów do mnie papa! Nie masz już do tego prawa!

by Sweetchick

* * * * *

Ja: Kochanie, powiedz mi jakiś komplement. No wiesz, coś o oczach, coś o piersiach.
Mąż: No więc. Masz większe piersi niż oczy!

by Elfeczka

* * * * *

Leżę sobie... On chce się położyć obok. Idzie od ściany. Ja się przesuwam w jej stronę. On tak patrzy. zmuszony iść "od brzegu".
On: Jak zwykle, zawsze od zawietrznej.
Ja: No przecież masz mnie ochraniać, dbać o moje poczucie bezpieczeństwa.
On: Taaaak. I jeszcze czego.

Ja mam tak, że jak oglądam koszmar, to później mi się to wszystko śni, tylko ze mną w roli głównej i sto razy bardziej straszny.
Ja: Wczoraj oglądałam ten koszmar tak?
On: Mhm...(tu pada tytuł filmu).
Ja: No właśnie i później wszystko mi się śniło.
On: Jak zwykle.
Ja: A ty mnie nie przytuliłeś i to wszystko dlatego.
On: Przytuliłem ale ty się wyrywałaś.
Ja: To trzeba było mnie obudzić.
On: No ale po co, później miałabyś nerwy, że cię w nocy budzę.
Ja: Ale jak mi się śniła mama, to mnie obudziłeś.
On: Bo to było gorsze niż ten wczorajszy koszmar.

Było nam strasznie zimno. Ale jakoś tak wyszło że się sobą zajęliśmy. "Po" on jest jeszcze we mnie...
Ja: I co ciepło ci?
On: Mhm, a tobie?
Ja: Też (on się poruszył we mnie), ale nie wychodź!
On: Co grzałeczka tak?
Ja: Mhm od środka się rozgrzewam.

by Milkkawow @

* * * * *

Moja kobieta (zresztą jak i pewnie wiele innych), ma rożne kompleksy. A to pupa za duża, a to cycki za małe. Wynikają czasem rożne ciekawe sytuacje:

Pewnego razu siedzieliśmy, buzi-buzi, troszkę przytulić i porozmawiać:
[ja] - Lubię Twoje piersi.
[ona] - Wiesz co? O nieobecnych się nie rozmawia.

Myślałem, że jej w tyłek wleję, ale wolałem o tym nie mówić, bo by się skarżyła, że za dużo do bicia by było.

by Mindhunter

* * * * *

Siedzimy sobie z moją lepszą połówką w kawiarni, miła atmosfera, smooth jazz w tle. Odzywam się czule:
- Kocham cię...
- Super - odpowiada ona głosem absolutnego znudzenia.
Tego samego dnia poszliśmy na łyżwy. Jeździmy w kółko, ja się cały czas na nią gapię. W końcu pyta:
- Co?
- Jesteś śliczna!
- I co z tego?

by Pesel

* * * * *

Wydarzenie: Najnowsza PolskaSuperHiperProdukcjaFilmowa ostatnich tygodni, czyli Piotr "Papież" Adamczyk i "Nie kłam kochanie"
Miejsce: Sala kinowa trójmiejskiego multipleksu.
Czas: Wieczorny seans w środku tygodnia (czyt. mało popcornowżeraczy i młodszej gawiedzi).
Historia właściwa: Siedzimy z lubym rozkoszując się lukrem i ckliwością kapiącą z każdego miejsca na ekranie (no może ja się rozpływałam, miś przysypiał i budził się tylko wtedy, gdy na scenie pojawiała się Marta Żmuda-Trzebiatowska, grająca główną bohaterkę). Film prze do przodu, jesteśmy w momencie gdy Adamczyk z tą panną przemierzają sobie krakowski (ach!) ryneczek w wynajętej bryczce, dookoła noc zapada, cieplutko (sądząc po ciuszkach) i przyjemnie, światełka świecą, można tylko sobie pomarzyć przy tych pomorskich wichurach. (L)ubemu udzielił się klimat, (J) mnie też:
(L) - Ach Kiciuś, zobacz jakby to było fajnie tak wieczorkiem, po ryneczku w Krakowie, taką bryczką...
(J) (mrucząc do mojego romantyka) - Uhmmmmmm...
(L) - ...z Martą Żmudą-Trzebiatowską...

by Amoneus

Seria Między nami a kobietami może istnieć cały czas. Dzięki Tobie. Masz jakąś zabawną historyjkę, wpadkę lub lapsus, który zdarzył się w Twoim związku? Jeśli tak - to klikaj tu i ślij do mnie. W jako temat wpisz MNAK!

Uwaga! Znaczek @ widnieje przy nickach osób, które jeszcze nie mają konta na tej najlepszej stronie na świecie!

225
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Tropiciele Absurdów - szatańska sofa i inne
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 7 zwariowanych ciekawostek z odległego Kazachstanu
Przejdź do artykułu Krótki Kurs Spławiania Frajerów
Przejdź do artykułu Cierpienia, które mężczyźni muszą znosić dla swoich kobiet
Przejdź do artykułu Zemsta wkurzonej żony
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Między nami a kobietami LXXXVI
Przejdź do artykułu Jak wygląda korzystanie z telefonu z Androidem - studium przypadku
Przejdź do artykułu Potęga ognia
Przejdź do artykułu Melissa Theuriau - najpiękniejsza reporterka telewizyjna

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą